Autor |
Wiadomość |
DobryRok |
Wysłany: Śro 9:38, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
My dokładnie tak samo:) Między 11 a 14:00 lało - nie było sensu wychodzić. No i nie udało nam się załapać niestety na krótkie chwile kiedy nie padało - akurat musiałam być wtedy w pracy. Wyszliśmy na dłużej dopiero po 21:00
Roczek nie chce biegać po deszczu - niby twardy facet, a jak mocniej popada to pierwszy się chowa pod każdy możliwy daszek/drzewo.
Ostatnio szedł równiutko przy nodze - żeby się załapać pod moją parasolkę |
|
|
wojtek |
Wysłany: Wto 21:12, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
Nie byłem właśnie dlatego, ze padało. Dopiero wieczorem chwile pobiegał przed blokiem. |
|
|
vega |
Wysłany: Wto 21:05, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
I jak, udał się spacer? Chyba dość mocno padało o tej porze.. My byliśmy o 18 i psy biegały w deszczu. Wróciły mokre jak po kąpieli w jeziorze. |
|
|
wojtek |
Wysłany: Pon 22:38, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
Jak nie będzie padało to my tak koło 14:00 pewno będziemy ale my tylko do Szymańskiego chodzimy. Na moczydło rzadko. |
|
|
DobryRok |
Wysłany: Pon 21:40, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
po 11:00 - jak w temacie |
|
|
wojtek |
Wysłany: Pon 19:57, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
a o której? |
|
|
DobryRok |
Wysłany: Pon 19:26, 27 Maj 2013 Temat postu: wtorek, 28 maja, okolice Moczydła, 11:00-14:00 |
|
Będziemy jutro kręcić się po Moczydle i parku Szymańskiego - o ile nie będzie zbyt mocno padało (wtedy ciężko wyciągnąć Roczka z domu).
Jeśli ktoś miałby ochotę pobiegać - zapraszamy! |
|
|