Pies w Warszawie

Nyks

Są tu jacyś psiarze z gminy Michałowice? Jeśli tak, to zwróciliście może uwagę na regulamin w majowym biuletynie informacyjnym? Moją uwagę przykuło w nim zdanie: "Do obowiązków posiadaczy zwierząt domowych należy: [...] 5) zwalnianie zwierząt domowych z uwięzi wyłącznie na terenach zielonych do tego przeznaczonych i specjalnie oznakowanych, w sytuacji, gdy właściciel ma możliwość sprawowania kontroli nad ich zachowaniem" Zaciekawiło mnie to do tego stopnia, że napisałam do urzędu gminy maila z pytaniem, gdzie się owe "do tego przeznaczone i specjalnie oznakowanie miejsca" znajdują. Po miesiącu dostałam odpowiedź o następującej treści: "W nawiązaniu do Pani maila dotyczącego specjalnych i oznakowanych wybiegów dla psów informuję, że w chwili obecnej takich miejsc na terenie naszej gminy nie ma i nie planujemy ich utworzenia". I nawet sam pan wójt się pod tym podpisał... Czy w takim razie spuszczając psa ze smyczy na zwykłej łące łamię prawo? Przyznam, że mnie to zaintrygowało. Co Wy na to?

wojtek

generalnie w rejonach podmiejskich większość ludzi ma własne podwórka, więc może urząd tym się pokierował, ale prawda jest taka, że ogólnop[olskie prawo mówi jasno, że psa można puścić bez smyczy na każdym pustym wolnym terenie

UrbanWolves

mi sie wydaje o to ze chodzi raczej o teren zabudowany, a nie o te łaki i pola dookoła nas Wink